PostWysłany: Sob 11:24, 26 Wrz 2009   Temat postu:
Gość


Krótko i na temat:

Gramatyka opisowa - dr Kinga Tutak / dr Mirosława Mycawka, z nastawieniem na tę pierwszą

Lit. staropolska - mgr Tomasz Nastulczyk
Psychologia - dr Patrycja Huget
Pedagogika - dr Teresa Wojtasińska
SCS - dr Kinga Tutak
Emisja głosu - mgr Marek Pasieczny
Kultura języka - dr Barbara Batko - Tokarz
Poetyka - dr Andrzej Juszczyk

  PostWysłany: Sob 9:27, 26 Wrz 2009   Temat postu:
Gość


ja z gramatyki raczej polecałabym dr Batko, z mojej grupy w pierwszym terminie zdali prawie wszyscy, tylko dwie osoby zostały na wrzesień (z czego jedna na własne życzenie ;p) a zajęcia były naprawdę w miłej atmosferze;)

  PostWysłany: Sob 7:51, 26 Wrz 2009   Temat postu:
Dead End


Opisówka - zdecydowanie dr Mycawka, ale z tego co wiem, ona wraca dopiero w II semestrze z urlopu naukowego. Świetny pedagog, potrafi naprawdę przygotować do egzaminu (wprawdzie zdałem go dopiero za drugim podejściem, ale dzięki niej potrafiłem się zmotywować do nauki).

Współczesna - Jarzębski, acz zajęcia są nieco nudne, jeśli się nie przeczyta lektury i nie ma się o czym rozmawiać z profesorem.

Emisja głosu - mgr Pasieczy - przesympatyczny, przezabawny człowiek z wielką wiedzą, tysiącem anegdot i ludzkim podejściem do studenta. Przedmiot-zapchajdziura, ale z panem Pasiecznym - da się wytrzymać. Smile

Psychologia - dr Huget - jak ktoś powiedział: miło i bezstresowo, a egzamin - bajka.

Pedagogika - dr Wojtasińska - rzeczowa, sympatyczna kobieta z pozytywnym podejściem do studenta. Acz egzamin (czy nawet zwykłe kolokwium) do najłatwiejszych nie należy.

  PostWysłany: Sob 7:35, 26 Wrz 2009   Temat postu:
gosiekk89


Gramatyka opisowa: miałam z panią dr D. Ochmann, ćwiczenia były sympatyczne, nie nudziłam się, nauka systematyczna wymagana (chociaż kto chciał się obijać to i tak się obijał), kolokwia po każdym dziale (można było zaliczać do skutku na dyżurach), p. Ochamann zawsze miała czas żeby wytłumaczyć coś dodatkowo, bezproblemowo można było podejść, zapytać; niestety jeśli chodzi o przygotowanie do egzaminu, nasza grupa nie wypadła najlepiej, żeby nie marnować czasu pani dr wychodzi z założenia, że wszyscy chodzą na wykłady, więc pewnych rzeczy nie tłumaczy, nie powiela. Najlepiej wypadły grupy dr Mycawki-ponoć najlepsza jeśli chodzi o "dunajową gramatykę".

Literatura staropolska: I sem miałam z dr Grażyną Urban-Godziek, przemiła kobieta, o ludzkim stosunku do studentów, niestety z zajęć nie wyniosłam za wiele (mimo, że były ciekawe! no mimo chaosu...). Jako przygotowanie do egz. raczej nie polecam, chyba, że komuś zależy tylko na zaliczeniu ćwiczeń, zamierza i tak dużo uczyć się w domu. II sem miałam z p. Korylem, nauczył dużo, zajęcia były czasem nudne... byliśmy jego pierwszą grupą i nie radził sobie troszku z organizacją. Ale wszystko dało się z nim załatwić-w granicach rozsądku-w ciągu 3 msc. mieliśmy duuuuże kolokwium ustne z gatunków literackich, z lektur ze średniowiecza, renesansu i baroku.

SCS: Z całego serca polecam p. Tutak. Miła kobieta, zajęcia bezstresowe, formy zaliczenia przejrzyste, przedmiot łatwy do zaliczenia. Chociaż ... nie zawsze sprawiedliwe.

Nauki pomocnicze: dr Kalęba, bezstresowo, bardzo miła kobieta, super podejście do studentów, zawsze służyła radą i pomocą, ćwiczenia były trochę nudne, ale nie wiem czy to nie specyfika tego przedmiotu-ciii... często ćw. przepadały

Lit. współczesna-dr Jarzębski, polecam, ale nie wiem czy jeszcze ma jakąś grupę.

  PostWysłany: Pią 14:42, 25 Wrz 2009   Temat postu:
madziorek22


Z gramatyki opisowej polecam goraco p. K. Tutak, wspaniala, ciepla, zyczliwa kobieta, zawsze ma czas dla kazdego studenta, bardzo cierpliwa i chyba najbardziej prostudencka na calej uczelni! Kobieta- aniol, nie przesadzam! Ewentualnie Mycawka, dobrze uczy ale jest czasem stres pod tablica jak zaczyna gnebic i domaga sie wlasciwej odpowiedzi. ze staropolki lepiej przygotowac sie zawczasu na stres, ja chodzilam do Wlodara i bywalo czasem dramatycznie ale to sprawiedliwy czlowiek, egz. u niego zdalam w 1 terminie. Na łacinie bylam u Plazaka i nie trzeba w ogole chodzic bylo na zajecia, egz. byl prosty, jak sie ma duzy biust i ladnie usmiechnie mozna dostac 5 za nic Razz

  PostWysłany: Pią 10:36, 25 Wrz 2009   Temat postu:
Gość


o przepraszam zapomniałam o emisji głosu z dr Brzozowskim, świetny ! ale lepiej zapisać się w I semestrze, bo w drugim dochodzi jeszcze SCS, współczesna i kultura języka.

  PostWysłany: Pią 10:00, 25 Wrz 2009   Temat postu:
Gość


Z gramatyki koniecznie dr Batko-Tokarz ! fantastyczna, cierpliwa, dobrze tłumaczy i chętnie poświęca czas na dyżurach !
ze staropolki W.Walecki ! ale dla odważnych ! legenda UJ Smile
Psychologia z dr Huget, miło, ciekawie, bezstresowo;)

Z pedagogiki dr Wojtasińska nawet nieźle wspominam;) pasję ma ! ale lepiej nie przekraczać limitu nieobecności ;d i trzeba prawie na każde zajęcia jakieś "ciekawostki" pedagogiczne przeczytać, a jak się nie przeczyta, to na następne i znów na następne...

Z WF polecam basen, ALE tylko z panem Buwajem (taki wysoki, starszy pan;d) on bierze tylko grupy początkujące, ale nawet jeżeli nie jest się początkującym, to warto wybrać jego grupę:p

o reszcie nie napiszę, bo nie wypada źle pisać ;p

  PostWysłany: Pią 1:07, 25 Wrz 2009   Temat postu:
Gość


hmmm pierwszy rok był tak dawno:p ale cóż, sięgnę gdzieś głęboko w zakamarki mojej pamięci.... a więc powiem z kim miałam, może to Cię jakoś nakieruje:))
Lit. Staropolska: Urban-godziek: jest lekko "odklejona" od rzeczywistosć, nic nie nauczy, ale jest ludzka i jak się nią odpowiednio zakręci to może pójśc na rękę (ale ponoć po moim roku zrobiła się ostrzejsza)
Gramat, opisowa: Ochmann: strasznie wygląda, ale jest w porządku, z tymże wychodzi z założenia, że studenci chodzą na wykład, więc nie tłumaczy za bardzo. Z tego co wiem, najlepiej do "żony Dunaja" wyleciało mi z głowy jak się nazywa, sorkiii....Razz
łacina: strzeż się pani Bieniek, ona ma nierówno pod sufitem, autentycznie!!!!!!!!węszy jakieś teorie spiskowe, śmieje się z byle czego, nic nie umie, wiec nic nie nauczy. Aczkolwiek egz i zaliczenia do zdania, choćby po trzy razy:p i można ściągaćSmile)) ale perspektywa obcowania z tą kobietą nie jest najlepsza


niestety nie pamietam co tam jest jeszcze, ale jak coś to pytaj:))) może będę znac odpowiedżSmile)
pozdro
Niech moc będzie z Tobą:p

  PostWysłany: Śro 12:00, 26 Sie 2009   Temat postu:
Gość


POLECAMY GORĄCO;]:
Z Teorii Literatury: Rusinek lub Hejmej (ćwiczenia fajne egzamin przyjemny)
Z Teorii Języka: Załazińska (bardzo dokładne ćwiczenia dobrze przygotowujące) choć na Winiarską też narzekać nie można..
Z literatury obcej: rosyjska ( za polot i pasje;] choć egzamin nie należy do najłatwiejszych)
Z najnowszej: każdy tylko nie Kozicka..
Z warsztatów: Urbanowski ( bo pozowlił nam pisać pamflety, a nie tylko recenzje)
Z metodyki: Nowak (za ludzkie podejście do studenta:))

  PostWysłany: Czw 14:13, 16 Lip 2009   Temat postu:
Gość


A kogo polecacie na 4 roku, czyli 1 roku studiów uzupełniających?

  PostWysłany: Nie 17:30, 16 Wrz 2007   Temat postu:
naai


no dobra Smile to ja może pociągnę temat.
B. Kalęba z literatury staropolskiej też jest beznadziejna, bo niczego nie nauczy, ciągle jej nie ma i zajęcia są okropnie nudne.
z gramatyki polecam panią Tutak, bo jest przesympatyczna i bardzo dobrze tłumaczy.
hm... a resztę zajęć to chyba jakoś można przetrwać bez większych zmian, bo gramatyka i literatura staropolska są najważniejsze i najgorsze... Smile

  PostWysłany: Nie 13:45, 16 Wrz 2007   Temat postu:
Ja


Słuchajcie,
możecie przepisywać się na zajęcia do innych prowadzących ćwiczenia (możliwe, że należy podać powód, a jest nim dla Was np. kolidowanie z innymi zajęciami).
Osobiście nie polecam z literatury staropolskiej:
- Włodarskiego - dużo stresuje, przyzwyczaicie się do niego na zajęciach i (jeśli zostaniecie do niego przypisani na egzamin) może będziecie mieli mniejszy stres w dniu ostatecznym. Nie przepuszcza jednak wszystkich na kolokwium z lektur (jak ktoś nie umie, oczywiście).
- Buszewicz - jest sympatyczna, daje ciekawe tematy prac rocznych, ale nie robi systematycznych kolokwiów z lektur (są dwa - w sesji zimowej i przed sesją letnią). Nie działa to mobilizująco, wierzcie.

Są profesorzy, którzy robią systematyczne kolokwia z lektur, dzieki czemu większość je czyta. Niestety nie pamiętam nazwisk/nazwiska.

  PostWysłany: Nie 16:02, 22 Lip 2007   Temat postu:
Gość


Dziękuję za objaśnienia. Smile

  PostWysłany: Nie 13:52, 22 Lip 2007   Temat postu:
naai


na pierwszym roku grupy są ustalane z góry. alfabetycznie.

  PostWysłany: Nie 13:47, 22 Lip 2007   Temat postu:
Gość


To można się zapisywać? Wydawało mi się, że każdy już na początku jest przydzielony do określonej grupy (lista alfabetyczna).


Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin